2014.07.22// M. Mikołajczyk
Drużyna Tinkoff–Saxo ponownie ma ogromne powody do radości. Po dniu odpoczynku 16. etap Tour de France wygrał kolega z zespołu Rafała Majki, Michael Rogers. Australijczyk natychmiast „wskoczył’ do ucieczki, która miała pozwolenie peletonu.
Kolarz z Antypodów na ostatnim, najcięższym podjeździe narzucił piekielnie mocne tempo, po którym znacznie zmniejszyła się prowadząca grupka. Wówczas sytuacja nieco się unormowała, a walka o poniedziałkowe zwycięstwo rozegrała się na zjazdach. Rogers przypomniał, że jest trzykrotnym mistrzem świata w jeździe indywidualnej na czas i skutecznie oderwał się od swoich przeciwników, w tym Thomasa Voecklera.
Australijczyk w imponującym stylu odniósł triumf na niezwykle wymagającym odcinku w Pirenejach, mijając linię mety o 9 sekund szybciej od swoich najgroźniejszych konkurentów. Nieco więcej, bo 36 sekund stracił do zwycięzcy Michał Kwiatkowski.
„Flowerman” znów był bardzo aktywny i zabrał się do ucieczki. Torunianin na górce stracił wprawdzie szanse na wygraną, ale dzięki swojej akcji odnotował poważny awans w klasyfikacji generalnej, z 16. na 9. pozycję! Jakby tego było, „Kwiatek” znacznie zmniejszył też stratę do białej koszulki najlepszego młodzieżowca, choć z Thibaut Pinot przegrywa obecnie o ponad 6 minut.
Klasyfikacja generalna Tour de France po 16. etapach: 1. Vincenzo Nibali | Włochy | 73h:05,19 |
2. Alejandro Valverde | Hiszpania | + 04,37 |
3. Thibaut Pinot | Francja | + 05,06 |
4. Jean Christophe Peraud | Francja | + 06,08 |
5. Romain Bardet | Francja | + 06,40 |
6. Tejay Van Garderen | USA | + 09,25 |
7. Leopold Konig | Czechy | + 09,32 |
8. Laurens Ten Dam | Holandia | + 11,12 |
9. MICHAŁ KWIATKOWSKI | Polska | + 11,28 |
10. Bauke Mollema | Holandia | + 11,33 |
Źródło: inf. własna