2015.08.20// P. Rączka
W meczu 1. kolejki trzeciej ligi angielskiej miała miejsce niecodzienna sytuacja. Po upływie regulaminowego czasu gry na murawie miał miejsce faul, którego sędzia nie zauważył. Piłka z tego powodu powędrowała na aut, a po chwili rywale chcieli oddać futbolówkę przeciwnikom, lecz zrobili to tak niefortunnie, że ta... wpadła do bramki. Gracze Doncaster Rovers zachowali się jednak fair play i pozwolili piłkarzom Bury strzelić bramkę wyrównującą.