2009.09.05// Ł. Łuniewski
Reprezentacja Polski po słabym meczu zremisowała z Irlandią Północną w spotkaniu eliminacyjnym do mistrzostw świata w RPA.
Pierwsze trzydzieści minut spotkania było bardzo nerwowe dla obydwu stron. Walka w środku pola nie zachwycała kibiców, którzy przyszli na Stadion Śląski oglądać bramki zdobyte przez Polaków.
Zobacz także: Galeria z meczu Polska - Irlandia Północna W 38 minucie kibice doczekali się pierwszej bramki w meczu. Zdobył ją Irlandczyk Kyle Lafferty, który w sytuacji sam na sam posłał piłkę do bramki miedzy nogami Artura Boruca.
W końcówce pierwszej połowy swoich szans strzeleckich szukali Roger Guereiro i Ludovic Obraniak jednak bezskutecznie.
Druga połowa rozpoczęła się od niespodziewanych ataków Irlandczyków, którzy w 65 minucie powinni rozstrzygnąc losy spotkania. Martin Paterson o milimetry posłał piłkę obok słupka bramki Artura Boruca.
Nasi reprezentanci rozpoczęli poważną grę od 81 minuty gdy bramkę na 1:1 strzelił Mariusz Lewandowski. Stuprocentowe zaangażowanie w ostatnich dziesięciu minutach spotkania nie przyniosło jednak efektu i mecz zakończył się podziałem punktów.
Jedynym pozytywnym akcentem dzisiejszego spotkania było poparcie przez reprezentacyjnych kolegów Marcina Wasilewskiego, który leczy złamaną nogę.
Zobacz także: Potworna kontuzja Marcina Wasilewskiego