2014.08.24// M. Mikołajczyk
Nie było mocnych na Tejay’a Van Garderena podczas etapu jazdy indywidualnej na czas, rozegranego na szosach Kolorado. Amerykanin „wykręcił” zdecydowanie najszybszy wynik z całej stawki, powiększając swoją przewagę nad rywalami w klasyfikacji generalnej wyścigu USA Pro Cycling Challenge. Faworyt gospodarzy 16. kilometrową trasę w strugach deszczu pokonał w czasie 24 minut i 26 sekund, będąc klasą samą dla siebie.
Z bardzo dobrej strony zaprezentowali się Polacy. W ścisłej czołówce uplasował się Rafał Majka. Polak pomimo wspaniałej jazdy spadł z drugiej na czwartą pozycję w „generalce” i prawdopodobnie ukończy zawody tuż poza podium. Skromnego chłopaka z Zegartowic wyprzedzili Thomas Danielson i Siergiej Twietcow.
Na pochwałę zasługuje też postawa innych biało–czerwonych – siódmy był Bartosz Huzarski, a 11. Paweł Poljański, udowadniając, że polskie kolarstwo rośnie w siłę. W niedzielę ostatni dzień wyścigu.
W międzyczasie od drużynowej jazdy na czas rozpoczęła się Vuelta a’Espana. Zmagania zespołowe zgodnie z przewidywaniami padły łupem ekipy Movistaru, mającej w swoich szeregach dwóch kandydatów do końcowego triumfu – Nairo Quintanę oraz Alejandro Valverde. W hiszpańskim tourze bierze udział trzech Polaków: Maciej Bodnar z Cannondale, Przemysław Niemiec z Lampre–Merida i Karol Domagalski z Caja Rural–Seguros.
Skrót z 4. etapu USA Pro Challenge: Klasyfikacja generalna wyścigu USA Pro Challenge po 6. etapach: 1. Tejay Van Garderen | USA | 17:20,22 |
2. Thomas Danielson | USA | + 01,31 |
3. Serghei Twietcow | Rumunia | +01,45 |
4. Rafał Majka | Polska | +01,48 |
5. Matthew Busche | USA | +03,11 |
7. Bartosz Huzarski | Polska | +03,35 |
Źródło: inf. własna