2014.08.21// M. Mikołajczyk
Rafał Majka nie zwalnia tempa. Polak po fantastycznym występie w Tour de France nie zamierza spoczywać na laurach i znakomicie spisuje się na trasie wyścigu USA Pro Cycling Challenge. Nasz rodak na trzecim etapie, zakończonym piekielnie ciężkim i stromym podjazdem, dzielnie walczył o zwycięstwo, ale ostatecznie jako drugi minął linię mety.
Bohaterem dnia okazał się Tejay Van Garderen. Amerykanin okazał się lepszy od kolarza z Zegartowic dopiero na finiszu. Reprezentant USA objął przy okazji prowadzenie w klasyfikacji generalnej, w której nad Majką ma 20 sekund przewagi.
Oprócz triumfatora 71. Tour de Pologne znakomicie poradzili sobie w Kolorado także inni biało–czerwoni – dziewiąty na górskim odcinku był Bartosz Huzarski, a czternasty Paweł Poljański, wykonując dla Majki kawał dobrej roboty.
Skrót z 2. etapu:
Źródło: inf. własna