2011.11.04// P. Rączka
Przed nami 13. kolejka T-Mobile Ekstraklasy – dla kogo ta liczba będzie szczęśliwa, a kto do końca sezonu będzie wspominał ją nie najlepiej, dowiemy się m.in. już dziś. W piątek dojdzie do dwóch spotkań w tym jednego bardzo ciekawego w Warszawie, gdzie Polonia zmierzy się z Lechem Poznań. Dwa zespoły najgłośniej mówiące o tym, że chcą zdobyć mistrzostwo Polski, sprawdzą swoje siły i poniekąd rozstrzygną między sobą, która z nich na ten moment ma większe szanse.
Dodatkowym smaczkiem tego meczu będzie rywalizacja trenerów, którzy wcześniej pracowali w zespole dzisiejszego rywala. Każdy z nich na pewno chce udowodnić swojemu byłemu pracodawcy, że popełnił błąd zwalniając go przed upływem wygaśnięcia kontraktu. W składzie Lecha nie zobaczymy jeszcze Manuela Arboledy, który choć wznowił treningi to nie jest jeszcze gotowy do gry. Również Marcin Kikut będzie musiał zobaczyć dzisiejszy mecz z wysokości trybun. Trener Michał Zieliński choć ma już do dyspozycji Bruno, to nie będzie mógł go wystawić na pełne 90 minut z powodu drobnego urazu.
W drugim piątkowym meczu Podbeskidzie podejmie Górnik Zabrze. Oba zespoły plasują się w dolnej części tabeli i oba zespoły muszą być niezwykle czuje, gdyż bardzo szybko mogą znaleźć się na miejscu spadkowym. Dla Górnika przed tym meczem jest mało dobrych wiadomości – nie wygrali jeszcze na wyjeździe i nie prezentuje się ostatnio najlepiej, a rywal jest na fali po pokonaniu mistrza Polski. Do składu Górali w dodatku wraca Maciej Rogalski, co na pewno jest wzmocnieniem. Podopieczni Adama Nawałki czeka dziś trudne spotkanie i tylko mądra oraz poukładana gra może przynieść im punkty.
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Górnik Zabrze 18:00
Polonia Warszawa - Lech Poznań 20:30