2012.05.16// P. Rączka
Indiana Pacers dzięki wyjazdowemu zwycięstwu 78:75 nad Miami Heat w drugim półfinałowym meczu Konferencji Wschodniej, zdołała wyrównać stan rywalizacji 1-1. O wygranej gości w tym spotkaniu przesądziła gra zespołowa. Żadnemu z zawodników nie udało się przekroczyć 20 punktów w meczu, lecz czterech graczy złamało "dziesiątkę", a dwóch pozostałych – Hibbert i Barbosa, zdobyli osiem "oczek".
Co ciekawe, w drużynie Miami trafiali tylko James (28) i Wade (24). Żaden z pozostałych zawodników nie zdołał przekroczyć granicy... pięciu punktów.
- Ich trzeci strzelec zdobył pięć punktów i to właśnie chcieliśmy zrobić. Jeśli LeBron zaliczyłby 11 asyst, to prawdopodobnie by wygrali. On i Wade rzucili dużo, ale zatrzymaliśmy wszystkich innych - mówił po meczu Danny Granger.
Komplet wyników: - Miami Heat 75:78 Indiana Pacers
Stan rywaliacji: 1-1 - San Antonio Spurs 108:92 Los Angeles Clippers
Stan rywaliacji: 1-0